Liverpool od czerwca 2025 r. będzie pobierał "podatek turystyczny" od gości nocujących w mieście. Oczekuje się, że wprowadzenie tego podatku przyniesie 9,2 miliona funtów w ciągu dwóch lat i wzmocni infrastrukturę turystyczną miasta.

Odwiedzający hotele w Liverpoolu w Anglii będą płacić "podatek turystyczny" w wysokości 2 funtów za noc od czerwca. Decyzja została podjęta w wyniku głosowania przez Accommodation BID (Business Improvement District), reprezentujący 83 hotele w mieście. 59% hoteli, które wzięły udział w głosowaniu, poparło wprowadzenie tego podatku.

Według Accommodation BID, ten podatek przyniesie około 9,2 miliona funtów w ciągu dwóch lat, a 6,7 miliona funtów zostanie wykorzystane na wsparcie gospodarki turystycznej miasta. Dochody będą pobierane przez hotele i dostawców apartamentów z obsługą; oczekuje się, że goście będą płacić przy zameldowaniu lub wymeldowaniu.

Dyrektor generalny Liverpool BID Company, Bill Addy, stwierdził, że opłata ma potencjał przyciągnięcia do miasta większych wydarzeń, mówiąc: "Podobnie jak w europejskich przykładach, ten model może przekształcić liczbę noclegów w bezpośrednie inwestycje. Ważne było zaangażowanie przedstawicieli sektora w ten proces i to oni podjęli tę decyzję".

Prezes Accommodation BID, Marcus Magee, ocenił głosowanie jako "ważny krok" w zakresie udziału sektora hotelarskiego w procesie decyzyjnym dotyczącym gospodarki turystycznej.

Pierwszym miastem w Anglii, które wprowadziło podatek turystyczny, był Manchester, który rozpoczął jego pobieranie w 2023 roku. Opłata w Manchesterze w wysokości 1 funta za noc przyniosła około 2,8 miliona funtów w pierwszym roku.

Odwiedzający, z którymi rozmawiało BBC, stwierdzili, że uważają nową opłatę w Liverpoolu za rozsądną. Brazylijski turysta Joao Pedro Benedetti powiedział: "Ta opłata nie jest wysoka, to uczciwa praktyka", a Tash i Jack z Newcastle skomentowali: "Tego rodzaju opłaty są teraz stosowane w wielu miastach, uważamy to za normalne".

Włoska turystka Maria Fantin zauważyła: "Wiele rzeczy jest tutaj darmowych, nawet wejście do muzeów czy galerii sztuki. Dlatego taki wkład jest rozsądny".

Źródło: BBC